Profilaktyka raka prostaty
3 min readRak prostaty jest nowotworem, którego obawia się każdy mężczyzna. Dotyka on bowiem nie tylko ciała, ale i psychiki panów, którzy wstydzą się, że zmagają się z nowotworem dotyczącym ich męskości. Wielu panów stara się więc nie dopuszczać do siebie myśli, że zachorowało i unika wizyty u specjalisty nawet wtedy, gdy wyczuwa u siebie guzek.
Warto jednak zaznaczyć, że choroby prostaty rozwijają się bardzo wolno, dlatego też mężczyźni zauważają ich pierwsze objawy dopiero wtedy, gdy są one w zaawansowanym stadium. Szacuje się, że większość złośliwych guzów gruczołu krokowego jest wykrywana dopiero po 10 latach od chwili, w której zaczęły się one rozwijać. Z tego powodu nowotwór prostaty co roku zabija ponad połowę panów, którzy dowiedzieli się o raku.
Ocena prostaty
Prostata jest częścią układu moczowo-płciowego u mężczyzn. Mieści się ona pomiędzy odbytnicą, a workiem mosznowym. Jest niewielkim gruczołem, który gdy jest zdrowy, nie powoduje bólu, ani problemów z oddawaniem moczu czy erekcją. Jego przerost jest jednak bardzo uciążliwy dla panów, gdyż utrudnia im w znacznym stopniu codzienne funkcjonowanie. O ile sam przerost stercza jest dolegliwością powszechną i niepowodującą zagrożenia u mężczyzn w okolicy 50 roku życia, o tyle nowotwór stanowi realne ryzyko przedwczesnego zgonu.
Na poważne problemy z prostatą mogą wskazywać symptomy takie, jak: krwiomocz, ból podczas mikcji lub niemożność oddania moczu, krew w spermie czy częste, silne bóle w dole pleców i w miednicy. W przypadku pojawienia się guza będzie on również wyczuwalny podczas dotyku. Warto zaznaczyć, że guza może wyczuć nie tylko sam mężczyzna, ale i jego wieloletnia partnerka, która doskonale będzie znać jego budowę anatomiczną, co umożliwi jej szybkie wychwycenie ewentualnych, niepokojących zmian.
Jak się chronić przez rakiem prostaty?
Rak prostaty cechuje się długoletnim rozwojem w ukryciu, dlatego niezwykle ważna jest jego profilaktyka. Tylko ona może bowiem zagwarantować, że choroba nie rozwinie się na tyle, by jej leczenie stało się niemożliwe, bądź dające słabe efekty. Przez profilaktykę należy rozumieć przede wszystkim częste badania lekarskie. W przypadku mężczyzn, którzy nie znajdują się w grupie podwyższonego zachorowania, wystarczające są badania urologiczne wykonywane co 3-4 lata. Panowie narażeni na zachorowanie w większym stopniu powinni jednak pamiętać o regularnych wizytach kontrolnych u specjalisty co 1-2 lata. W zależności od wieku mężczyzny oraz od tego, czy na nowotwór stercza cierpieli też jego krewni, urolog powinien wykonać badanie per rectum i ultrasonografię przezodbytniczą lub zlecić dodatkowo test wysokości PSA.
Ponadto panowie powinni pamiętać o zdrowym stylu życia. Ryzyko wystąpienia nowotworu prostaty znacznie podnosi bowiem palenie papierosów, picie nadmiernych ilości alkoholu, zażywanie narkotyków oraz spożywanie dużych ilości tłuszczy zwierzęcych, tłuszczy trans, soli oraz cukru. Duży wpływ na rozwój raka prostaty mają także sztuczne konserwanty oraz barwniki, stabilizatory i emulgatory dodawane w dużych ilościach do żywności typu fast food, zupek chińskich i dań gotowych.
Aby nie zachorować na raka prostaty, warto również pamiętać o aktywności fizycznej. Jej forma może być dowolna, jednak ważne jest, by aktywność ta cechowała się regularnością. Ćwiczenia na siłowni, spacery czy jazda na rowerze pomogą także utrzymać prawidłową wagę ciała, która również jest konieczna do obniżenia niebezpieczeństwa zapadnięcia na raka stercza nawet wtedy, gdy występował on w rodzinie mężczyzny.
Artykuł przy współpracy z serwisem badamyprostate.pl
Przyznaję, że to wstydliwy temat dla każdego faceta, bo, tak jak napisaliście, dotyka też psychiki. Niemniej jednak badać się trzeba, jak już się raz pójdzie do urologa, to później jest już łatwiej, serio 😉 A profilaktycznie warto sięgnąć po jakiś suplement. Ja od kilku miesięcy biorę Prostatan i czuję się świetnie. Nie mam żadnych problemów z częstym oddawaniem moczu.